Jeśli szukasz górskiego szlaku, który jest 1) niedługi, 2) w formie pętli, 3) blisko Krakowa, 4) z pięknymi widokami, to ten artykuł jest dla Ciebie. Wejście na Gorc Troszacki z Trusiówki to piękna widokowa trasa w Gorcach, a polana na szczycie z panoramą tatrzańskich szczytów to absolutna wisienka na torcie. Po drodze znajduje się również mnóstwo ławek do odpoczynku, choć najlepsze do tego celu wydają się gorczańskie polany. A całość przejścia powinna Ci zabrać nie więcej niż 4 godziny, więc to dobra propozycja, by odwiedzić Gorce z dziećmi. Zapraszamy na krótką relację.
Gorc Troszacki – opis szlaku
Proponowana trasa to zlepek 4 szlaków. Z polany Trusiówka udajemy się ścieżką edukacyjną „Dolina Gorcowego Potoku” (oznaczoną białym kwadratem z zieloną przekątną). Po dotarciu do Polany Podskały skręcamy na szlak żółty w kierunku Gorca Troszackiego, by ze szczytu zejść szlakiem zielonym do doliny potoku Kamienica. Stamtąd, szlakiem niebieskim, wracamy do punktu początkowego. A tak to wygląda na mapie.
Na Polanie Trusiówka przecina się kilka szlaków, trzeba więc być uważnym, żeby już na starcie nie pomylić trasy. Ścieżka edukacyjna „Dolina Gorcowego Potoku” swój początek ma przy szlabanie oznaczającym koniec parkingu i okraszona jest dużą tablicą informacyjną. Wystarczy pamiętać, żeby nie przechodzić na drugą stronę potoku, dalej już sobie poradzisz.
Po kilkudziesięciu metrach ścieżka skręca w lewo, oferując zejście nad samą Kamienicę. Z bliska podziwiać możemy niewielkie kaskady powstałe na potoku, by już za chwilę ostrym podejściem schodami powrócić na główną drogę. Dalej szlak łagodnie prowadzi nas pod górę. Na wysokości około 840 m n.p.m. docieramy do odbicia ścieżki w prawo – i tutaj, na kolejnych schodach, zaczyna się bardziej wymagający etap wędrówki. Po około 20-30 minutach powinniśmy osiągnąć Polanę Podskały, na której dołącza do nas szlak żółty. To idealne miejsce na odpoczynek.
Polana Podskały oferuje, szczególnie w swojej górnej części, widoki na nieodległe szczyty – przede wszystkim na Gorc i Mogielicę. Znajdziemy tu także 3 szałasy pasterskie. Idąc dalej pod górę szlakiem żółtym, pokonujemy kolejne schody, przechodzimy też przez kolejną polanę – Adamówkę. Nie jest ona tak atrakcyjna jak poprzedniczka, dlatego warto poświęcić kolejne pół godziny na dotarcie do celu naszej wędrówki.
Gorc Troszacki – piękny widok na Tatry
Gorc Troszacki (1235 m n.p.m.), a właściwie jego podszczytowa polana, to miejsce, przez które w pogodny dzień zwyczajnie nie można przejść bez zatrzymania. Rozległy, równy teren z jedną z najpiękniejszych gorczańskich panoram zaprasza, by przysiąść i podziwiać najwyższe tatrzańskie szczyty. Magia!
Stąd możemy iść dalej szlakiem żółtym aż na Turbacz, my jednak, zgodnie z opisem, wybieramy zejście szlakiem zielonym. Po drodze wciąż możemy podziwiać Tatry, które powoli znikają z pola widzenia. Szlak jest bardzo przyjemny – szeroka ścieżka wolno opadająca ku dolinie. Po drodze mijamy kolejną polanę – Stawieniec – na której znajduje się chatka (ponoć można w niej nocować).
Po około 40 minutach powinniśmy dotrzeć do szlaku niebieskiego. Stąd czeka nas już spacer wzdłuż potoku Kamienica, który nie powinien zająć dłużej niż godzinę. Mniej więcej w połowie drogi znajduje się Papieżówka. Choć teraz szczelnie zamknięta, w 1976 roku, przez 2 tygodnie, gościła samego Karola Wojtyłę.
Nieco dalej miniemy dwa stawy, stworzone specjalnie z myślą o płazach i… to już tyle, wracamy do punktu startowego.
Przeczytaj również: Bacówka na Maciejowej – pętla z Chabówki
Polana Trusiówka – jak dojechać?
Do Polany Trusiówka możesz dotrzeć samochodem. Znajduje się tutaj parking, za który płacimy 12zł (stan na listopad 2024 r.), płatne tylko u obsługi. Wejście na szlak również jest płatne (ponieważ wchodzisz do Gorczańskiego Parku Narodowego). Cena to 8zł za bilet normalny – ten możesz już zawczasu zakupić przez Internet. A tutaj namiar na parking:
Dla niezmotoryzowanych – z Krakowa do Rzek można bez problemu dojechać busem relacji Kraków – Szczawnica, w obie strony czeka Cię dodatkowy kilometr spaceru. Z Rzek można też od razu wchodzić szlakiem żółtym, a potem już tak jak w opisie trasy.
Jeśli artykuł okazał się pomocny, zachęcamy Cię do pozostawienia komentarza. Zapraszamy również na nasze profile na Facebooku i Instagramie – znajdziesz tam mnóstwo opisów wycieczek po Beskidach i nie tylko. A na koniec jeszcze kilka zdjęć ze szlaku.