Bilety do Nowej Zelandii kupione? Super! Nadszedł więc czas, żeby nieco przygotować się do wyprawy na drugi koniec świata. Poniżej znajdziesz kilka porad dotyczących spraw, które warto ogarnąć przed wyruszeniem w podróż. A więc odpowiedzmy sobie na tytułowe pytanie – co należy przygotować przed wylotem do Nowej Zelandii? Zaczynajmy!
1. Pobierz aplikację NZeTA (New Zealand Electronic Travel Authority)
Nowa Zelandia nie wymaga na ten moment (czerwiec 2020 r.) wiz od obywateli naszego kraju, przebywających na jej terytorium do trzech miesięcy w celach turystycznych. „Świetnie, kilkaset złotych zostaje w kieszeni!” – pomyślisz. Niekoniecznie, ponieważ w 2019 roku rząd NZ wprowadził obowiązkową rejestrację oraz opłatę dla turystów przylatujących na wyspy – oficjalnie w celu ochrony przyrody (a nieoficjalnie pewnie dlatego, żeby zarobić co nieco na rzeszach podróżników chcących odwiedzić ten piękny zakątek świata).
Opłata ta nosi nazwę IVL (International Visitor Conservation and Tourism Levy) i wynosi 35 $ (około 88 zł) za osobę. Dodatkowo, w związku z obowiązkiem rejestracji każdego turysty, pobierana jest kwota 9 $ (około 23 zł). Obie sprawy można załatwić, korzystając z wymienionej wyżej aplikacji – do pobrania pod tym linkiem:
Pobierz aplikację NZeTA (Android) | Pobierz aplikację NZeTA (iOS)
I najważniejsze – rejestrację i opłaty trzeba załatwić przed wylotem – jeśli tego nie zrobisz, prawdopodobnie nie przejdziesz odprawy na lotnisku wylotu.
2. Zakup bilet powrotny jeszcze przed wylotem
Jeśli planujesz podróż w dwie strony, ten punkt przejdziesz zapewne automatycznie, trzeba jednak o nim wspomnieć – nie dostaniesz się do Nowej Zelandii, jeśli nie będziesz w stanie przedstawić dowodu, że zamierzasz ten kraj opuścić. Najłatwiej jest to oczywiście zrobić, przedstawiając bilet wylotu z Nowej Zelandii.
I tak jak powyżej, o wspomniany bilet zapytają Cię już podczas odprawy na lotnisku początkowym. W naszym przypadku rozwiązaniem był bilet lotniczy do Australii, jako że tam kontynuowaliśmy naszą podróż.
3. Spraw sobie przejściówkę używaną w Nowej Zelandii
W Nowej Zelandii nie znajdziesz gniazdek elektrycznych znanych Ci z Polski. Warto więc zaopatrzyć się w specjalną przejściówkę z wtyczką typu I. Spotkani przez nas po drodze Polacy mieli nawet przedłużacz z wejściem nowozelandzkim, a gniazdkami polskimi – wszystko więc da się znaleźć w Internecie, jeśli się odpowiednio poszuka.
4. Zakup mocny krem do opalania
Nie będziemy się bawić w naukowe wywody, powiemy jedynie, że Nowa Zelandia charakteryzuje się nieprawdopodobnie wysokim promieniowaniem UV, co sprawia, że skóra opala się tam naprawdę szybko – duuuuużo szybciej, niż chociażby na południu Europy. To wszystko jest o tyle podstępne, że zazwyczaj temperatura nie przekracza 20-25 stopni Celsjusza; może Ci się więc wydawać, że słońce aż tak mocno nie grzeje – do momentu aż wieczorem odkryjesz na sobie nowe odcienie czerwonego.
Mocny krem do opalania (50+) i kapelusz z szerokim rondem – to niezbędny zestaw odważnego nowozelandzkiego zdobywcy. Nie lekceważ zagrożenia ze strony słońca!
5. Weź ze sobą odpowiednie ubrania
Może i słońce w Nowej Zelandii jest mocne jak nigdzie indziej, ale to samo można powiedzieć o wietrze i deszczu. Pogoda w Nowej Zelandii jest bardzo nieprzewidywalna i zawsze trzeba być przygotowanym tak na upał, jak i skrajnie ciężkie warunki. Do kapelusza polecamy więc dorzucić dobrą kurtkę przeciwdeszczową, porządne buty trekkingowe i dodatkową parę spodni (zawsze dobrze jest móc założyć na siebie coś suchego).
I pamiętaj – na miejscu bez problemu kupisz odpowiednie ciuchy, tylko zapłacisz za nie 2-3 razy więcej niż w Polsce. Dlatego przed wylotem do Nowej Zelandii porządnie przejrzyj swoją szafę.
6. Nie bierz ze sobą świeżego jedzenia
Nowa Zelandia bardzo restrykcyjnie podchodzi do kwestii wwożenia żywności – jeśli więc zamierzasz wziąć ze sobą jedzenie (żeby trochę zaoszczędzić), niech będzie to jedzenie w puszkach, liofilizaty lub inne szczelnie zapakowane produkty. Po przylocie na lotnisko docelowe, Twój bagaż zostanie bardzo dokładnie sprawdzony, a wszelkie próby ukrycia produktów zabronionych mogą się skończyć otrzymaniem bardzo wysokiej grzywny.
Przy okazji – sprawdzone będą również Twoje buty trekkingowe i namiot (ale w tym przypadku najprawdopodobniej zostaną jedynie poddane krótkiemu procesowi czyszczenia).
7. Pobierz przydatne aplikacje
Żeby do Nowej Zelandii przylecieć przygotowanym, dobrze jest pobrać na smartfon kilka aplikacji. Poniżej te naszym zdaniem najpotrzebniejsze (w przyszłości napiszemy o tym cały artykuł, będzie przejrzyściej), linki do Google Play:
- Rankers Camping, CamperMate, WikiCamps New Zealand – aplikacje do wyszukiwania kempingów
- Hostelbookers – naszym zdaniem najlepsza apka do wyszukiwania hosteli w danym mieście
- Ola – konkurent Ubera w Nowej Zelandii – przy rejestracji najprawdopodobniej otrzymasz darmowe doładowanie – zawsze może się przydać, żeby taniej podjechać z/na lotnisko
- NZeTA – wspomniana już wyżej
- MetService NZ Weather – chyba już coś pisaliśmy o pogodzie w Nowej Zelandii? Z tą aplikacją nagłe jej zmiany Cię nie zaskoczą!
8. Zarezerwuj przed wylotem bilety na promy/atrakcje w Nowej Zelandii
Prawdopodobnie Twój pobyt w Nowej Zelandii będzie mocno ograniczony czasowo, a plan wyprawy bardziej napięty niż guziki w koszuli Ryszarda Kalisza – będziesz więc dokładnie wiedzieć, gdzie znajdziesz się danego dnia. Jeśli więc zamierzasz, np. przeprawić się promem pomiędzy Wyspami Północną i Południową lub odbyć rejs między fiordami Milford Sound, warto już wcześniej zaopatrzyć się w bilet – pozwoli Ci to zaoszczędzić nawet 100-200 zł.
Zobacz również: Jak nie zbankrutować w Nowej Zelandii? – 10 porad
BONUS: Odwiedź stronę polskiego MSZ o Nowej Zelandii
Przed wylotem do Nowej Zelandii zachęcamy do odwiedzenia strony naszego Ministerstwa. Znaleźć tam można wiele przydatnych informacji o kraju, do którego się wybieramy, z pewnością więc warto rzucić okiem – link tutaj.
Jeśli masz pytania lub zwyczajnie spodobał Ci się ten artykuł – zostaw nam komentarz poniżej! Będziemy wiedzieć, że warto dalej pisać 🙂